To już trzeci przypadek w ostatnim czasie, gdy basen w Polsce zostaje zamknięty z powodu skażenia wody bakterią Legionella. Wcześniej podobne sytuacje odnotowano na basenach w Rawiczu oraz w Termach Bolesławieckich. Tym razem problem dotyczy krytej pływalni w Biłgoraju, która została nagle zamknięta 30 listopada 2024 roku.
Kolejny basen zamknięty przez Legionellę. Nagła decyzja o zamknięciu
Na stronie internetowej pływalni pojawiła się informacja, że obiekt pozostanie nieczynny ze względu na konieczność przeprowadzenia prac serwisowych oraz rozbudowy infrastruktury. Planowany termin ponownego otwarcia wyznaczono na 2 stycznia 2025 roku.
Jak jednak ustalono, prawdziwą przyczyną zamknięcia była decyzja Sanepidu. W instalacjach wodnych wykryto bakterię Legionella, co wymusiło podjęcie natychmiastowych działań w celu zapewnienia bezpieczeństwa użytkowników.
Sanepid potwierdza obecność Legionelli
Powiatowy Inspektor Sanitarny w Biłgoraju potwierdził, że badania wykazały obecność bakterii w systemach doprowadzających wodę. W związku z tym wydano decyzję administracyjną nakazującą zamknięcie obiektu do czasu usunięcia skażenia. Dokumenty w tej sprawie przekazano zarządcy pływalni oraz starostwu powiatowemu.
Niepewność w starostwie
Starosta biłgorajski Andrzej Szarlip poinformował, że w dniu zamknięcia obiektu był przekonany, iż decyzja o jego wyłączeniu z użytkowania wynikała z prac modernizacyjnych. Dodał, że według posiadanych informacji, badania Sanepidu nie wykazały skażenia w głównych nieckach basenowych, z których korzystali użytkownicy. Przyznał jednak, że decyzja Sanepidu musiała być uzasadniona poważnymi przesłankami.
Biłgorajski basen to kolejny przykład, który świadczy o tym jak ważne jest utrzymanie odpowiednich standardów sanitarnych w obiektach rekreacyjnych.